„Mam nadzieję, że daliśmy Ci najlepszy możliwy dom” – Iga Świątek pisze wzruszający wpis, żegnając się z kotem z dzieciństwa

Iga Świątek podzieliła się smutną wiadomością o odejściu swojego kota z dzieciństwa, Grappy. Polska tenisistka opublikowała serię poruszających zdjęć z ich 17-letniej wspólnej historii oraz wzruszający wpis.

„Mam nadzieję, że daliśmy Ci najlepszy możliwy dom, jaki kot może mieć. Jestem wdzięczna za 17 lat bezwarunkowej miłości, którą nam dałeś” – napisała, pokazując głęboką więź, jaka ich łączyła.

Świątek, jedna z największych gwiazd polskiego sportu i pierwsza tenisistka z Polski, która wygrała turniej Wielkiego Szlema, zazwyczaj chroni swoją prywatność. Jednak ta osobista strata dała fanom wyjątkowy wgląd w jej życie poza kortem.

Na korcie Świątek niedawno świętowała pierwszy triumf na Wimbledonie, kończąc sezon na trawie w wielkim stylu. Po przedwczesnym odpadnięciu w Canadian Open, tenisistka podsumowała adaptację z kortów trawiastych do twardych przed turniejem w Cincinnati.

„Na pewno czułam, że nadal uczę się, jak grać na twardych kortach z tymi piłkami, które są dużo lżejsze. Bardzo ciężko pracowałam i byłam zaangażowana, ale chyba w głowie dalej myślałam, że będę grać podobnie jak na Wimbledonie, a warunki były inne” – powiedziała.

Patrząc w przyszłość, przyznała, że musi wprowadzić pewne zmiany:
„Myślę, że po prostu muszę kontynuować pracę i robić małe postępy w tenisie, a także w podejmowaniu decyzji. Czuję, że ostatni mecz przegrałam, bo zbyt się spieszyłam i próbowałam zdobyć za dużo zwycięskich uderzeń, tak jak na trawie, ale tutaj trzeba być bardziej cierpliwym.”

Świątek zmierzy się z Anastazją Potapovą 8 sierpnia podczas turnieju w Cincinnati, chcąc dostosować swoją grę i podtrzymać dobrą formę – zarówno na korcie, jak i w życiu.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

error: Content is protected !!