Dlaczego Iga Świątek zareagowała gniewnie na pytanie dziennikarza o włosy podczas US Open

Światowa „dwójka” Iga Świątek musiała zmierzyć się z nietypowymi pytaniami podczas konferencji prasowej po swoim meczu na US Open w czwartek. Po wygranej w trzech setach z Suzan Lamens tenisistka spotkała się z dwiema niezręcznymi sytuacjami – jedna dotyczyła koralików we włosach, a druga rzekomych podwójnych standardów związanych z płcią w sporcie.

Pierwszy zaskakujący moment miał miejsce, gdy dziennikarz zapytał, czy rozważyłaby wplecenie koralików we włosy, nawiązując prawdopodobnie do fryzury Naomi Osaki. Sześciokrotna mistrzyni Wielkiego Szlema ostro zareagowała: „Co to za pytanie, przepraszam? Czy chciałabym wplatać koraliki we włosy? Nie. Co tu się dzieje?”. Po tej odpowiedzi dziennikarz opuścił salę, a Świątek wyraźnie okazała frustrację.

Kolejne pytanie padło ze strony innego reportera, który poruszył temat kontrowersji między Taylor Townsend a Jeleną Ostapenko, sugerując, że może to dowodzić istnienia podwójnych standardów w sporcie. Polka zachowała spokój i wyjaśniła, że nie jest na bieżąco z tą sprawą: „Nie mogę wypowiadać się na temat każdego sportu, bo nie mam wystarczającej wiedzy, wiecie. Jesteśmy w tym środowisku, w świecie tenisa, myślimy głównie o tenisie”. Dodała też: „Nie można na podstawie zachowania jednej osoby oceniać całej społeczności”. Wkrótce konferencja przeszła w część prowadzoną po polsku, zgodnie z przyjętym zwyczajem.

Na korcie Świątek również musiała wykazać się odpornością. Po tym, jak straciła pierwszego seta i przełamanie, potrafiła się odbudować i zwyciężyć 1:6, 6:4, 6:4, awansując do trzeciej rundy. Tam zmierzy się z Rosjanką Anną Kalinską.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

error: Content is protected !!