„Miałam bardzo gwałtowną reakcję. To była mieszanka niedowierzania i paniki; bardzo płakałam. Nie byłam w stanie doczytać e-maila do końca, bo już zalewałam się łzami. […]
„Miałam bardzo gwałtowną reakcję. To była mieszanka niedowierzania i paniki; bardzo płakałam. Nie byłam w stanie doczytać e-maila do końca, bo już zalewałam się łzami. […]