„To nie o mnie chodzi, lecz o innych”. Świat sportu i polskie media zostały zszokowane, gdy Iga Świątek przyjęła gigantyczną ofertę sponsorsko–marketingową Wilsona wartą 45 milionów dolarów — a chwilę później zaskoczyła wszystkich, ogłaszając, że całą sumę przeznaczy na coś, co naprawdę pomoże innym. „Dziękuję za zaufanie, ale są ludzie, którzy potrzebują tego bardziej niż ja. Chcę, by Polska była jeszcze silniejsza” — wyznała Świątek, zapowiadając wyjątkowy cel, na który zostaną przekazane pieniądze. Jej decyzja odbiła się echem na całym świecie i poruszyła miliony serc.

Polska i świat sportu przeżyły szok, gdy Iga Świątek podpisała umowę sponsorską z Wilsonem wartą 45 milionów dolarów. Jednak prawdziwą sensacją okazała się jej decyzja o przekazaniu całej kwoty na cele społeczne.

„To nie o mnie chodzi, lecz o innych” – powiedziała liderka światowego tenisa. Świątek podkreśliła, że pragnie wzmocnić Polskę i wesprzeć ludzi w potrzebie. Jej słowa spotkały się z ogromnym uznaniem mediów i kibiców.

Gest polskiej gwiazdy odbił się szerokim echem za granicą. Komentatorzy sportowi i eksperci podkreślają, że decyzja Świątek wykracza poza sport, stając się przykładem odpowiedzialności i empatii.

Wielu obserwatorów uważa, że jej krok może inspirować innych sportowców do podobnych działań. Świątek udowodniła, że sukces i popularność mogą być narzędziem realnej zmiany społecznej.